A dzisiaj pokażę jedyną wyhaftowaną w tym roku kartkę świąteczną. Naprawdę, jedną jedyną, aż samej trudno mi w to uwierzyć. Pamiętam lata, kiedy na święta Bożego Narodzenia haftowałam ich po 60 sztuk... A teraz jedną. Trochę wpędza mnie to w kompleksy. Chyba przydałoby mi się jakieś turbodopalanie.
Pozdrawiam, pa pa :)
Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńJedna ale jaka piękna!!!
OdpowiedzUsuńPiękna kartka!! Życzę zdrowych, pogodnych i rodzinnych Świąt :))
OdpowiedzUsuńMoże i samotna, ale jaka perfekcyjna!:) Aldonko, życzę ci mnóstwa prezentów pod zieloną choinką,
OdpowiedzUsuńpyszności na wigilijnym stole,wspaniałej rodzinnej atmosfery,a także wystrzałowego, bąbelkowego Sylwestra i spełnienia marzeń w Nowym Roku!
!
Magicznych, wyjątkowych, radosnych
OdpowiedzUsuńi w gronie rodzinnym spędzonych
Świąt Bożego Narodzenia!!
Jedna, ale za to wyjątkowa :)
OdpowiedzUsuń