Witajcie w Nowym Roku!
Życzę wszystkim zaglądającym zdrowia, szczęścia i wszelkiej pomyślności oraz mnóstwa czasu i nieograniczonych funduszy na realizację swoich pasji!
Na wielu blogach widać podsumowania ubiegłego roku i plany na najbliższy rok. U mnie podsumowania nie będzie - nie chcę się dołować :) Nie wykonałam nawet połowy z tego, co miałam w nieśmiałych planach. Z tego samego powodu nie robię też żadnych konkretnych planów robótkowych. Z doświadczenia wiem, że plany swoje, a życie swoje.
Tym razem jednak postanowiłam Nowy Rok rozpocząć z jednym, ale stanowczym postanowieniem: skupić się na realizacji projektów, głównie krzyżykowych, które mam na swojej "pobożnej liście życzeń" od lat co najmniej kilku, niektóre nawet kilkunastu, a które wciąż nie mogą doczekać się nawet rozpoczęcia pracy nad nimi. Co więcej - od lat mam już przygotowane do nich materiały, które nie bardzo mam gdzie gromadzić, mam także przygotowane przydasie do wymarzonych prac "papierowych" - i wszystko to leży, leży, leży i kwiczy. Przyczyna? Są przeznaczone dla mnie lub na bazarki, więc zawsze spychane były z warsztatu "na później" z powodu konieczności tworzenia ciągle kolejnych prac na zamówienia.
W tym roku postanowiłam ograniczyć do absolutnego minimum prace wykonywane na zamówienia, skupić się na swoich własnych zachciankach i porozpieszczać się trochę robiąc tylko to, na co sama będę mieć ochotę, jak w tych szczęśliwych czasach, kiedy to powstały między innymi te dwa obrazki poniżej :)
W tym roku będę SAMOLUBEM, a co! I mało mnie obchodzi, czy to wypada, czy nie, i czy to się komu podoba, czy nie.
Życzę wspaniałych haftów w tym Nowym Roku i koniecznie skup się na zachciankach. To powinno być przyjemne :)
OdpowiedzUsuńTeż mam takie plany...
Pozdrawiam serdecznie :-)
Dziękuję i życzę zrealizowania planów :)
Usuńooo a mnie się podoba bo obrazki są oryginalne :) może nie w moim stylu ale na ważne że tobie ich wyszywanie sprawi radości ;)
OdpowiedzUsuńTe obrazki są już wyszyte i wiszą u mnie od kilkunastu lat:)
UsuńNo to ja trzymam kciuki za Twoje samolubstwo:) Wszystkiego, co najlepsze w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńDziękuję - i wzajemnie!
UsuńPiękny plan i ważny, czasami warto zrobić coś dla siebie, a nasze hobby powinno najwięcej radości dawać właśnie nam :)Powodzenia!
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę:)
UsuńŻyczę Ci wytrwałości wszystkiego najlepszego w tym Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Tobie też wszystkiego dobrego!
UsuńJa juz tak robie od przynajmniej roku. Szkoda czasu na robienie wszystkiego dla innych, pozniej czesto nawet podziekowania nie dostaniesz:( A dla siebie to sie bardzo przyjemnie haftuje:)
OdpowiedzUsuńMasz rację:)
UsuńChyba bym nie zniosła robienia tylko na zamówienie - trzeba się porozpieszczać :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie też mam już dość! W końcu się zbuntowałam!
UsuńNo to jednak masz postanowienie noworoczne, porozpieszczać siebie. Ja w ostatnim czasie mało robię dla innych,więc nie miałabym nic przeciwko,gdyby trochę zamówień było, oczywiście w ramach rozsądku, bo w tygodniu nie zajmuję się takimi rzeczami,pozdrawiam noworocznie
OdpowiedzUsuńA ja mam już dosyć robienia na zamówienia - również ze względów finansowych. Zbyt wiele wydaję na materiały. Skoro już mam tracić i czas, i pieniądze, to wolę zrobić coś na bazarek dogo niż rozdawać na prawo i lewo.
Usuńo tak, zdecydowanie haftować dla siebie w tym roku :)
OdpowiedzUsuńOj tak!!!
Usuńtrzymam kciuki za postanowienia. :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego i twórczego Nowego Roku. :)
Dziękuję i wzajemnie!
UsuńBardzo dobre postanowienie i mam nadzieje ze przy nim wytrwasz. Jestem bardzo ciekawa od jakiego haftu zaczniesz. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJuż zaczęłam - od Golden Gaze, który już pokazywałam. Co prawda nie jest dla mnie, ale jego haftowanie sprawia mi wiele radości i nie mogłam się doczekać, kiedy go zacznę :)
UsuńNo to życzę Ci, byś wytrwała w swoich postanowieniach :) Ja nie planuję i nie postanawiam. Idę na żywioł :)
OdpowiedzUsuńJa też z reguły nie planuję, ale w końcu postanowiłam być bardziej asertywna - to posłuży i moim robótkom, i portfelowi:)
UsuńTobie również wszystkiego najlepszego, a przede wszystkim wytrwania w swoich planach. Też mam kilka takich obrazków, które czekają i czekają...
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci, by się doczekały:)
UsuńPopieram w całej rozciągłości, rozpieszczaj siebie przez cały okrągły 2016 Rok - tego Ci życzę z całego serca :)
OdpowiedzUsuńFajnie jest mieć zamówienia, tak uważają osoby, który zdarzają się one nader rzadko. Ale właśnie, jedno zamówienie nie może gonić drugiego. To zabija pasję i radość z tworzenia.
To prawda - zabija całą radość z tworzenia i portfel również - wydaję krocie na materiały, siedzę nad tym po nocach i oddaję darmo, a moje prace leżą w szafie:(
UsuńZapomniałam - Indianki są mega!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŻyczę spełnienia planów-wzory piękne.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzeczytałam, zachwyciłam się haftami przecudnej urody i ... podpisuję się obiema rękami pod Twoim postanowieniem. Nie liczę, że wrócę do haftu w tym roku, ale przynajmniej postanowiłam - pod wpływem Twojego tekstu - oprawić, to co mam już wyhaftowane i leży w szufladzie ponad dwa lata.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w realizacji postanowienia - Tobie i sobie również :)
I ja również Tobie tego życzę:)
UsuńPlany wspaniałe...muszę więc życzyć dużo wytrwałości i powodzeniu w ich realizacji :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że będziesz się z nami dzielić kolejnymi etapami swojej pracy :)
Pozdrawiam:)
Oczywiście:)
UsuńZdecydowanie popieram takie podejście, w końcu coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńObym tylko wytrwała w tym postanowieniu :)
UsuńŻyczę Ci aby rok 2016 obfitował w pozytywne wydarzenia, by uśmiech nie znikał z Twej twarzy, by spełnił marzenia i sny, i nie atakował brakiem weny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Z tą weną to różnie bywa :)))
Usuń