Powolutku przybywa róży. Bardzo powolutku, za bardzo... Haftuje się bardzo przyjemnie, ale chciałabym już ją skończyć.
Zaczęłam też nowy obraz. Na razie tylko pokratkowałam kanwę i przygotowałam nici. Kanwa 18 ct, 72 kolory DMC, rozmiar 400 x 302 krzyżyki. Na razie nie zdradzę, co to ma być. Taki tajemniczy projekt :) Nieco zaskoczyły mnie kolory mulin - spodziewałam się użycia przynajmniej kilku w odcieniach zdecydowanych, ciemnych brązów, a takich tu nie ma. Oby tylko nie było wtopy z tym obrazem... Powiem tylko tyle, że wzór nie jest firmowy, tylko zrobiony ze zdjęcia przez pewnego Pana. Bardzo jestem ciekawa - i jednocześnie pełna obaw - rezultatu jego pracy, ale najpierw - Tęczowa Róża!
Najważniejsze, że haftu przybywa i z każdym krzyżykiem jest piękniejszy :-)
OdpowiedzUsuńCiekawe co za obraz wybrałaś...
oj tak, ja tez wyszywam ta roze :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na bloga, ja u ciebie jestem 1 raz i pozwól że się zadomowię :)
Witaj, będzie mi bardzo miło :)
UsuńNie załamuj mnie i nie pisz,że mało masz róży.KobietoTy chyba masz igłę z napędem.
OdpowiedzUsuńCzyżbyś skusiła się na jeden ze wzórów Pana T? Sama jestem ciekawa efektu :)
Teraz zwolnię tempo, bo muszę zrobić zamówienia "w papierze". Co do wzoru Pana T., to masz rację :)
Usuńjestem strasznie ciekawa tej róży :) powodzenia :)
OdpowiedzUsuńRóża piękna. Jestem ciekawa nowego projektu.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny jest wzór tej róży, już na kilku blogach widziałam. Zastanawiam się nawet nad wyhaftowaniem. Zaciekawiłaś mnie nowym projektem. W jakiem programie był robiony schemat?
OdpowiedzUsuńNie mam zielonego pojęcia. Na wydruku wzoru nie ma żadnej adnotacji, choć podejrzewam, że może to być Abakan..
UsuńNo no lecisz jak burza :)
OdpowiedzUsuń