Obraz wrócił z oprawy.
Nie dawało mi spokoju, czyjeż to dzieło było pierwowzorem powstania schematu tego haftu. Lubię wiedzieć, czyja twórczość mnie zauroczyła. Na stronie Classic Cross Stitch nie znalazłam takiej informacji. Poszperałam w internecie - a jak wiadomo, wujek Google wszystko wie - i znalazłam. Malarzem, który namalował ten obraz, był brytyjski artysta George Augustus Holmes (1822 - 1911). Inne jego obrazy również są bardzo w moim guście :) Lubię ten styl, ten klimat. Widać w tych dziełach, że artysta kochał zwierzęta, doceniał ich wierność, lojalność i szlachetne piękno. Dziękuję Panu, Panie Holmes!
Ogrom xxxxx! Brawo za ukończenie obrazu! Idealnie prezentuje się w tej złoconej ramie. Świetna praca.
OdpowiedzUsuńWoW... tak myślę co by tu napisać, ale jak zobaczyłam ten obraz, to mnie zamurowało. Genialny!!!! Piękny wzór i doskonałe wykonanie :) Aż oczy nie można od niego oderwać!
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego nie ma wcześniejszego mojego komentarza pod tym postem.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się.Tak mi się podoba, że wzór do niego jest na szczycie kupki " do zrobienia".Tylko muszę skonczyć Róże, kapelusze i 2 "gotowce".
Oprawa doskonale pasuje do obrazu! Jest piękny!
OdpowiedzUsuńBardzo wytwornie się prezentuje! Śliczny :)
OdpowiedzUsuńRamka dodaje mu niesamowitego uroku :)
OdpowiedzUsuńOprawa pięknie pasuje do tego haftu. Jestem ciekawa co teraz masz w planach hafciarskich?
OdpowiedzUsuńPiękny obraz, włożyłaś w niego dużo serca, gratulacje!
OdpowiedzUsuńPiękny obraz! Podziwiam Cię za cierpliwość - ja bym nie dała rady:))
OdpowiedzUsuń