Bardzo spodobało mi się to połączenie kolorystyczne, i gdy teraz musiałam na szybko wykonać upominkowy czekoladownik, sięgnęłam po sprawdzony wzór. Wyszło tak, i bardzo się podobało:
i szczegóły:
Piękne różowe hortensje i lilia stąd.
Dzięki uprzejmości hodowczyni mojej Pipi dostałam od niej kilka zdjęć mojej pociechy z "wczesnego dzieciństwa". Tak wyglądała w wieku 6 tygodni :) Nic, tylko schrupać :) Zdjęcie pochodzi z hodowli Armida.
piekny czekoladownik,a psiak przesliczny
OdpowiedzUsuńKartki kolorystycznie są pięknie dobrane:)
OdpowiedzUsuńJestem fanką Twoich czekoladowników :) Pierwszy raz zobaczyłam je u Ciebie - są śliczne! Ten też. A jaja... Jak Ty to robisz, że każde inne? I wszystkie piękne!
OdpowiedzUsuńświetna :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, jak przeglądałam wcześniej nie zauważyłam tego, mam nadzieję że jak kiedyś jeszcze będę robić takie karteczki jak podpatrzę Twoje rozwiązanie nie będziesz zła?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)