Słynne są balony nad Kapadocją, mniej słynne, lecz równie piękne są balony nad Pszczyną :) W czerwcu odbyły się w Pszczynie i Tychach IV Zawody Balonowe o Puchar Marszałka Województwa Śląskiego "In the Silesian sky" i nocna gala balonowa. Wspaniałe aerostaty można było podziwiać przez dwa dni.
|
foto: Andrzej Grynpeter, źródło: pless.pl |
|
foto: Andrzej Grynpeter, źródło: pless.pl |
|
foto: Andrzej Grynpeter, źródło: pless.pl |
|
foto: Andrzej Grynpeter, źródło: pless.pl |
|
foto: Andrzej Grynpeter, źródło: pless.pl |
Fantastyczne, ogromne, kolorowe piękne balony można było oglądać krótko, bo tylko dwa dni. Ale za to przez całe lato, od końca maja do września, towarzyszą mieszkańcom mojego miasta inne balony, mniejsze, lecz równie urodziwe, w formie artystycznej instalacji zawieszonej nad ulicą Bankową (dzieło lubelskiego artysty Jarosława Koziary). Z kosza każdego z balonów spogląda w dół zaciekawiony podróżnik - laleczka, każda inna, a wszystkie stworzone przez artystkę lalkarkę z Niska, Paulinę Kara. Zaś wszystkich balonów jest aż jedenaście. W dodatku są podświetlone po zmroku i wyglądają obłędnie! Wszyscy turyści chcą je zobaczyć i sfotografować, zresztą mieszkańcy również :) |
foto: Jolanta Pierończyk, źródło: dziennikzachodni.pl |
|
|
|
foto: Jolanta Pierończyk, źródło:dziennikzachodni.pl
|
|
foto:Jolanta Pierończyk, źródło: dziennikzachodni.pl
|
|
foto: Andrzej Grynpeter, źródło: pless.pl
|
Pięknie się dzieje w moim mieście! Balony bardzo lubię, zawsze kojarzą mi się z powieścią "Tajemnicza wyspa" Juliusza Verne'a. A skoro tyle miałam wokół balonowych inspiracji, to i na czekoladowniku na Merci musiał znaleźć się balon :)
Cudnie:))muszę wpaść i zobaczyć na własne oczy:)))
OdpowiedzUsuń