Tym razem jest to album komunijny, z pięknej kolekcji papierów Craft O'Clock "Celebrate Moments".
Taki z niego grubasek :)
Zdobienie okładki zmieniłam. Według kursu na okładce miały być śliczne, foamiranowe kwiaty. Kwiaty zrobiłam, ale... bałam się, że się zniszczą podczas przechowywania czy przeglądania albumu. Ozdobiłam więc okładkę "na płasko". Album jest zawiązywany na białą, atłasową wstążeczkę.
Tekturkę na okładce, jak i te wewnątrz albumu, pokryłam białym pudrem do embossingu.
A tak album wygląda w środku:
Wewnątrz każdej karty znajduje się jeszcze wyciągana dodatkowa mata na duże zdjęcia.
A to są foamiranowe kwiatuszki zrobione na podstawie kursu Asi, które miały się znaleźć na okładce. Wykorzystam je do kartek komunijnych w pudełkach.
Tradycyjnie już zamieszczam link do filmiku na youtube, na którym autorka projektu prezentuje album w całej jego okazałości, z wszystkimi kieszonkami, klapkami, wodospadami:
Pewnie wkrótce pokażę jakiś kolejny album, ponieważ ostatnio nałogowo zapisuję się na warsztaty albumowe :)
Piękny album, wyobrażam sobie jak jest pracochlonny.
OdpowiedzUsuńŚliczny album! Jesteś niesamowita :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Śliczny album :)
OdpowiedzUsuńWspaniały album, podziwiam za wykonanie ja nie mam cierpliwości do albumów...
OdpowiedzUsuń