Fajnie byłoby znowu mieć osiemnaście lat :))) Ale niestety, było, minęło, teraz wyglądam już emerytury, i czasem robię kartki na osiemnaste urodziny :)))
Wnętrze kartki jeszcze przed wklejeniem życzeń.
Kartkę zapakowałam w pudełko, na dnie którego zrobiłam kieszonkę na pieniężny prezent.
A teraz pokażę moje kwiatuchy kochane :))) Słoneczniki na balkonie.
W tym roku wyjątkowo obficie zakwitły sansewierie, zwane też wężownicami lub językami teściowej. Pod wieczór zapach ich kwiatów staje się bardzo intensywny.
A takie "malutkie" listeczki ma begonia immense. Jej sadzonkę kupiłam w tym roku na bazarku dogomanii. Kocham to "maleństwo" i z ciekawością czekam, aż zakwitnie...
Kartka śliczna - moje to kolory.:) A kwietnik na balkonie imponujący i oryginalny.
OdpowiedzUsuńKartka rewelacyjna :-)
OdpowiedzUsuńSłoneczniki cudnie Ci urosły :-)
Piękna osiemnastkowa kartka!
OdpowiedzUsuńKwiaty obrodziły rewelacyjne. Tak dużych liści begonii jeszcze nie widziałam, też jestem ciekawa jej kwiatu. słoneczniki okazałe!
Pozdrawiam Alina
Begonia szczęśliwa :) Aga
OdpowiedzUsuń