Minimalistyczna, clean&simple kartka na Halloween.
I już mniej minimalistyczne pudełko na cukierki.
To maleństwo to czekoladownik na małą czekoladę Ritter Sport. Powstał w ramach wykorzystywania resztek papierów pozostałych po większych projektach. Tych resztek zgromadziło mi się już całkiem sporo, a wyrzucić szkoda, bo jeszcze coś można z nich zrobić.
W ramach wykorzystywania zalegających w domu resztek różnych kolekcji papierów, zrobiłam pudełko na kawę oraz czekoladownik na bombonierkę Merci. Jak widać nadal pozostaję jeszcze w klimacie późnego lata czy wczesnej jesieni. Nie potrafię rozstać się ze słonecznikami :)
Ażurowe serce z kratką ze Scrapińca to jedna z moich ulubionych tekturek. Idealnie sprawdza się w kartkach ślubnych.
1 października obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Lekarza.
Jak co roku, zakwitła moja walota. Tym razem jednak opóźniła swoje kwitnienie, i zamiast w sierpniu - wrześniu, zakwitła sobie w październiku.
Wytyczne do zrobienia tej kartki urodzinowej były dość nietypowe: strzykawka i usta. Jak można się domyślić, kartka była dla osoby zajmującej się kosmetologią i powiększaniem ust.
Strzykawka to zawieszka, a malutkie usta są na papierze w tle.
Trochę zwariowane w swojej kolorystyce pudełko na Rafaello. Do ozdoby użyłam też wstążeczki ze złotymi brzegami i drewnianego guziczka w kształcie serca.
Kolorowo, optymistycznie, radośnie... Robiłam już bardzo podobną kartkę, spodobała się i poproszono mnie o taką.
Zielono mi, zielono mi... Zielono też na mojej pracy. Czekoladownik na bombonierkę Merci w zieleniach i złocie.
To urocze autko z bukietem kwiatów na dachu tak mnie zauroczyło, że po prostu musiałam je wyhaftować :) Znalazło się na kartce z urodzinowymi życzeniami.
Ten maluch w różowościach również poleciał na bazarek dogomanii. Mały czekoladownik na czekoladkę Ritter Sport.