Tańcowała igła z nitką... i oto efekt tego tańca. Wybaczcie, że nie wyprasowany, ale nie miało sensu prasować, gdyż zaraz kanwa będzie poskładana do koperty i wysłana, więc i tak się w swojej podróży wygniecie.
Zabawne, kolorowe koty już wkrótce będą elementem materiałowej torby. Bardzo jestem ciekawa tej torby :)))
Koty haftowało się przyjemnie i bardzo szybko, na szarej aidzie 14 ct mojej ulubionej firmy Zweigart. Podoba mi się w tym wzorze to, że można dowolnie bawić się kolorami.
A haftowałam oczywiście na balkonie w miłym towarzystwie dwóch tłuściochów :)
Pozdrawiam!
Ja też jestem ciekawa torby z tym kocim motywem. Na kanwie jest kolorowo i wesoło :-)
OdpowiedzUsuń