Ach, te moje zaległości w publikowaniu prac! Masakra jakaś... Muszę wziąć się w garść i obiecuję poprawę!
Oto wykonany w październiku ślubny komplet: kartka w pudełku z kieszonką na pieniądze i opakowanie na wino, na bazach Goatbox z Craftcorner, ubranych w przepiękne, miętowo-brzoskwiniowe papiery ScrapAndMe z kolekcji "Amidst the Roses". Kolekcja jest naprawdę zachwycająca, zresztą wszystkie ich kolekcje są tak cudowne, że aż żal je ciąć... Zdjęć sporo, bo jak zwykle, nie mogłam się zdecydować...
Tutaj pudełko na wino i kartka...
Tu pudełko na wino i kartka zapakowana w pudełko...
Tutaj samo opakowanie na wino...
A tu kartka solo...
Pudełko w środku - z kieszonką na pieniążki...
A to... moja zwariowana wisząca begonia na balkonie. Temperatury nocą w okolicach zera, a ta wariatka kwitnie, jakby był lipiec!
I jeszcze pochwalę się zakupami na bazarku dogo. To kolczyki, kotki i pieski, plasitkowe, dwustronne. Kupiłam je za grosze :) Nie, nie będę ich nosić, do mojego PESELu nie bardzo już przystoją takie awangardowe szaleństwa :))) Ale po usunięciu bigli nadadzą się chyba na kartki w formie zawieszek? Szczególnie podobają mi się te pieski w sweterkach i szaliczkach. Będą zabawnie wyglądać na kartkach bożonarodzeniowych :)))
Pozdrawiam Was serdecznie!
Rewelacyjny komplet! Przepiękny :-)
OdpowiedzUsuńBegonia zahartowana, ale chyba temperatury poniżej zera ją wykończą...
pozdrawiam :-)
Dziękuję za miłe słowa :) A co do begonii, to masz rację, to już jej ostatnie chwile :(
Usuń