Robiłam z tego, co miałam w domu, a więc bazę zrobiłam z kremowego papieru, wygrzebałam laminowaną okładkę z Craft'O Clock z wzorem szarych deseczek, a papiery to stara kolekcja Galerii Papieru "Jesienne Liście".
Myślę, że albumik jak najbardziej nadaje się na zdjęcia dziecka z jesiennego spaceru w parku, z wycieczki do lasu czy rodzinnego grzybobrania.
Na okładce rameczka na zdjęcie głównego bohatera albumiku - myślę, że to bardzo fajny pomysł Asi :) W kieszonkach maty na zdjęcia - oklejone i nieoklejone papierem scrapowym, oraz tagi na zapiski. Klapki zamykane na magnesy. Dekoracje z wycinanych elementów, niektóre podklejone na piance 3D, przyklejone tak, by umożliwić wsunięcie pod nie zdjęcia. Zamykanie albumiku na podwójną atłasową wstążeczkę - szerszą ciemnozieloną i węższą miodowożółtą. Rameczki oczywiście z folią w okienku, a na tylnej okładce foliowa kieszonka na maty.
Szans na wygraną w konkursie nie mam, bo dziewczyny takie cuda porobiły, że szok :) Ale tworzenie tego albumiku sprawiło mi ogromną frajdę, i to jest najważniejsze :)
Śliczny leśny albumik :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Oglądanie później zdjęć w takim "ubraniu" to sama przyjemność i radość
OdpowiedzUsuńHej, czy można zamówić u Ciebie taki albumik dla mojej córeczki na roczek?
OdpowiedzUsuńJest mi bardzo miło, ale ja się dopiero albumów uczę, robię według kursów, raz wyjdzie mi lepiej, a raz gorzej. Nie miałabym jeszcze odwagi na podjęcie się takiego zobowiązania, bo mam zbyt małe doświadczenie. Za to szczerze polecam osoby, u których się uczę - Asię i Anię. Z pewnością zrobią cudeńko :)
UsuńŚliczny album.
OdpowiedzUsuń