Dla dwójki sympatycznych dzieciaków zrobiłam kalendarze adwentowe na bazach z I Kropki. Śliczne sanie z reniferami też stamtąd :)
Takie gotowe bazy to super sprawa, wystarczy tylko złożyć, skleić i już można ozdabiać :) Tylko to sklejanie 48 szufladek, uffff... jak ten świstak, co to siedzi i zawija te sreberka :)))
Dużo zdjęć, bo nie mogłam się zdecydować, które pokazać, tym bardziej, że orłem fotografii to zdecydowanie nie jestem...
Pracy przy sklejani sporo, ale efekt świetny :)
OdpowiedzUsuń