czwartek, 18 stycznia 2018

A świstak siedzi i zawija... różyczki

Pamiętacie reklamę czekolady Milki i świstaka, który siedział i zawijał sreberka? Ostatnio ja siedziałam jak ten świstak, tylko zamiast sreberek zwijałam różyczki :)


Różyczki trafiły na kartkę urodzinową dla pewnego miłego Pana :)



Wewnątrz miejsce na życzenia i kieszonka na prezent w postaci banknotu.


Przecudnej urody ażurowe wykrojniki do tła to jedne z moich najbardziej trafionych zakupów. Robią naprawdę dużą robotę na pracach. Uwielbiam je!


Do kartki ozdobiłam pudełko.


5 komentarzy:

  1. Perfekcja w każdym calu! A te ażury rzeczywiście są świetne.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo eleganckie...cudo :)
    Pozdrawiam
    K.

    OdpowiedzUsuń
  3. Matko jedyna, jakie te różyczki są przepiękne, masz zdolności dziewczyno :) Cudna kartka.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna kartka. Kwiaty ślicznie wykonane.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i zapraszam ponownie!