Dorwałam się na chwilę do kanwy i mulinek, nareszcie! W ekspresowym tempie powstał hafcik z psotnym kotkiem chowającym się za konewką. Haft od początku miał jedno przeznaczenie: trafić na kartkę :)
Jedynym dodatkiem na tej kartce jest różowy ćwiek w kształcie kwiatka.
Slodziak! Pozdr.
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik i cudna kartka :)
OdpowiedzUsuńCudności :)
OdpowiedzUsuńśliczna kartka:)
OdpowiedzUsuńCudna kartka
OdpowiedzUsuńUrocza kartka :)
OdpowiedzUsuń