Pokusiło mnie na zrobienie małego albumiku z psimi i kocimi zdjęciami. To drugi album w mojej "karierze scrapowej". Wyszedł strasznie kiczowato i landrynkowo. Ale co tam - na wystawę przecież nie pójdzie, tylko do szuflady :)
Takie fajne stempelki upolowałam:
I wnętrze albumiku:
Zdjęcia takich słodkich zwierzaków wymagały pięknej oprawy.
OdpowiedzUsuńSuper albumik!
Ależ uroczy album. Fajnie tak uwiecznić swoich sierściowych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Wcale nie uważam żeby był kiczowaty , super fotki w super oprawie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny album.
OdpowiedzUsuńPięknie wykonany album!!!! Ja to bym taki album wypełniła zdjęciami moich maluchów :D
OdpowiedzUsuń