Na pewien ślub powstał exploding box na wzór bardzo popularnych pudełeczek, których pierwowzór stworzyła Agnieszka. Bardzo podobają mi się też pudełka robione przez Ladybug.
W moim pudełku koniecznie musiał znaleźć się zwierzak, najlepiej kot, bo panna młoda to wielka ich miłośniczka.
Wowww co za cudo wyczarowałaś! Gratuluję talentu i pozdrawiam serdecznie ❤
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne pudełeczko
OdpowiedzUsuńPiękne pudełeczko :) Bardzo pomysłowe kieszonki.
OdpowiedzUsuńDziękuję, ale pomysły na kieszonki nie moje - można je zobaczyć na wielu blogach, a wymyśliła je genialna Agnieszka :)
UsuńCudne!
OdpowiedzUsuńPudełeczko rewelacyjne! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny, ja lubię prace obu pań:)
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuń