Tematy zadane przez Annę na czerwiec to: motyl, koszyczek i ostrokrzew.
Motylek u mnie niewielki, haftowany był z przeznaczeniem na breloczek, a na kartce miał zagościć większy motyl na kwiecie piwonii - niestety, zabrakło czasu, i motylek "breloczkowy" został wmanewrowany w scrapową kartkę.
Kwiatki i listki zrobiłam z papieru czerpanego.
Śliczna ramka została potuszowana trzema kolorami tuszów Latarni Morskiej i pokryta Glossy Accents.
Koszyczek to wzór z naszej rodzimej gazetki, znany chyba wszystkim hafciarkom.
Ostrokrzew - i na hafcie, i na papierze. Ze sporym dodatkiem złotej nitki - wygląda pięknie i bogato, ale samo haftowanie tym ustrojstwem - masakra!
I na koniec kolaż karteluchowy :)
I czerwcowy banerek zabawy:
Na fotkach poniżej mój balkonowy łubinowy busz :) Tyle lat już żyję na tym świecie, i dopiero teraz się dowiedziałam, że kwiaty łubinu pachną! I to bardzo przyjemnie!
Zakwitła też pierwsza lilia. Śliczny, biały kwiat z czekoladowymi pręcikami.
No to zmykam, pozdrawiam i życzę wszystkim wspaniałego dnia, a naszym piłkarzom zwycięstwa nad Portugalią :) POLSKAAA, BIAŁO-CZERWONI!!!