wtorek, 19 kwietnia 2016

Guziooole!

W sobotę na zakupach dorwałam w mieście fantastyczne przydasie :)
Piękne papiery, tłoczone i metalizowane, przypominają mi skórę jaszczura. Moim faworytem jest ten czarno-zloty.


I świecidełka w kilku kolorach, które wykorzystam jako środki do papierowych kwiatów. Już wypróbowałam - wygląda całkiem fajnie :)


Ale to wszystko nic w porównaniu do cudnych, drewnianych i malowanych guziczków :) Czyż te wesołe sówki nie są urocze?


A ten bajecznie kolorowy mix pełen różnorodnych kwiatów przyprawił mnie o zawrót głowy, niczym tropikalny ogród :) 


Zastanawiam się, czy te cudne guziole zniosłyby bez szwanku delikatne, ręczne pranie. Czy przed każdym praniem trzeba je odpruwać? Hmmm, trzeba będzie jeden poświęcić i wypróbować.

13 komentarzy:

  1. Ale cudne te zakupy zrobiłaś, ciekawam w jakim sklepie były takie cuda??
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie uwierzysz - w sklepie z materiałami biurowymi :)

      Usuń
  2. Cudne przydasie,dorwałaś je w Pszczynie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w Pszczynie :) Fajny sklep, co tydzień prawie poszerza swoją ofertę :)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. A gdzie jest ? chętnie zaglądnę.

      Usuń
    4. To sklep z artykułami biurowymi, E-Biuro Market, ul. Warowna 1, przecznica z ul. Piastowskiej, obok Pasmanterii-Bielizny.

      Usuń
  3. Bardzo udane zakupy. Jeżeli chodzi o guziki, to ręczne pranie wchodzi w grę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, dzięki za informację :) Cieszę sie bardzo z tych guziczków :)

      Usuń
  4. Ale fajny ten papier :) Ja też chcę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i zapraszam ponownie!