Znowu lifting rolek po papierze toaletowym. Czasem się przydają, najczęściej używam ich jako żartobliwego upominku dla koleżanek z pracy z okazji urodzin - wypełnione cukierkami podrzucam solenizantkom na biurko jak kukułka jajo :)
Bardzo pomysłowe wykorzystanie rolki :) Od razu spróbowałam i powiem, że wcale nie jest tak prosto ładnie je zagiąć. Myślę, że koleżanki zadowolone, że mają taką kukułkę, bo to bardzo miły gest :)
Bardzo pomysłowe wykorzystanie rolki :) Od razu spróbowałam i powiem, że wcale nie jest tak prosto ładnie je zagiąć. Myślę, że koleżanki zadowolone, że mają taką kukułkę, bo to bardzo miły gest :)
OdpowiedzUsuńTo miły gest , ale nie wiem jak ty to robisz, czy zginasz na pudełko i ozdabiasz?
OdpowiedzUsuńRolkę spłaszczam, oklejam papierem, zaginam końce do środka zamykając pudełko, i ozdabiam.
UsuńŚwietne parce:) Lubię podpatrywać i ciekawe pomysły wykorzystywać w pracy z dziećmi. Ten na pewno wykorzystam. Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńCieszę się, że moja praca Cię zainspirowała :)
Usuńsuper! ta z maczkiem jest nieziemska !
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i piękne wykonanie. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńcudne - sama chętnie przygarnęłabym takie "jajo"
OdpowiedzUsuńTakie cuda, kto by pomyślał, że kiedyś dźwigały na sobie papier zgoła do mało atrakcyjnych czynności:) Świetne są!
OdpowiedzUsuń