Zachciało mi się białych kartek świątecznych.
Postanowiłam zrobić okrągłe i wykorzystać do nich kwadratowe koperty, które zostały mi po zużytych do kartek sztalugowych kwadratowych bazach.
Kartki z założenia miały być w całości białe. Potem do bieli wkradło się złoto pod postacią malutkiego dzwoneczka. Później kokarda w zielono-czerwono-złotą kratkę. Skoro były już czerwień i zieleń pod postacią kokardy, pojawiły się ponownie w motywie poinsecji. I tak moje plany zrobienia białych kartek na białe święta wzięły w łeb...
Urocze dzwoneczki naprawdę dzwonią! A digi-stempelki - myślałam, że od jolagg, ponieważ głównie z jej stempelków korzystam. Ale okazuje się, że chyba nie, bo nie potrafię ich na blogu Joli znaleźć. Czy ktoś wie, czyje to digi-stempelki?
Ależ piękne!!! To najpiękniejsze kartki świąteczne, jakie do tej pory widziałam :)) Przecudne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Ale do tych najpiękniejszych to jeszcze duuuużo im brakuje, i chyba nigdy nie osiągnę poziomu wielu scraperek.
UsuńP.S. Teraz nie będę mogła zasnąć z wrażenia ;)
OdpowiedzUsuńJa też tak mam często... planuję, planuję i wychodzi całkiem co innego :))) Kartki prześliczne, szalenie gustowne a kokardki z dzwoneczkiem... też chyba nie będę mogła zasnąć :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
śliczna kartka :)
OdpowiedzUsuńPięęęękne!
OdpowiedzUsuńSą cudne i naprawdę nie wiem, czy będę miała odwagę pokazać swoje....
OdpowiedzUsuńNie wygłupiaj się, pokazuj!
UsuńPrześliczne!!!
OdpowiedzUsuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne pomysłowe karteczki, a dzwoneczki dają im tyle uroku.
OdpowiedzUsuńSuper opanowałaś biel :) ja nie potrafię :(
OdpowiedzUsuńNo co Ty Rudzia, Ty czegoś nie potrafisz? Nie wierzę! Takie cuda na bazarek dogo wymodziłaś, że szczęka mi opadła!
UsuńWyszło ślicznie :)
OdpowiedzUsuńcudowne kartki
OdpowiedzUsuń