Po raz pierwszy zostałam poproszona o zrobienie ślubnego czekoladownika.
Połączyłam papiery dwóch kolekcji Magicznej Kartki: "Zaczarowany Ogród" oraz "Skarby Czasu". Świetnie zgrały się kolorami :)
Oczywiście ulubiona już przeze mnie klapka pomysłu Fiolki. Nie chciałam zasłaniać niczym pięknego różanego wzoru na papierze, więc nie umieściłam na klapce żadnych ozdób.
Tył czekoladownika też mi się podoba :) Piękny jest ten papier, jednocześnie występują na nim wzory ostre, wyraźne, jak i rozmyte, jakby rozbielone i przypudrowane.
Wycinanka ze sklepu scrap.com.pl potuszowana i pokryta Crackle Accents, w otoczeniu perełek w płynie.
Jak to u mnie, nie mogło zabraknąć kwiatów - zmieścił się niewielki, biały bukiecik.
A tego czekoladownika nie chciałam pokazywać, bo już taki robiłam i pokazywałam - identyczny prawie (różni się tylko użyciem różowych kryształków zamiast wykorzystanych wcześniej perełek). No ale na TAKĄ OKAZJĘ, to jak tu nie pokazać?!
Zdrowia i szczęścia życzę szanownej Jubilatce!
Pozdrawiam Was wakacyjnie :)
wow! 101 lat:) piękne czekoladowniki
OdpowiedzUsuńOd dawna pokazujesz czekoladowniki. Jak to robisz, że są coraz piękniejsze? Bardzo podoba mi się nietypowy sposób składania ślubnego.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :))
UsuńWygląda rewelacyjnie:) Na pewno parze młodej się bardzo spodoba:)
OdpowiedzUsuńObyś miała rację :)
UsuńPiękne czekoladowniki :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe! Kto z nas dożyje takiego wieku...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
No ja na pewno nie :)
UsuńCzekoladownik? Pierwszy raz coś takiego widzę, świetny pomysł! :) Pięknie wykonana praca :)
OdpowiedzUsuńPiękne - oba bez wyjątku! :)
OdpowiedzUsuń