Dzisiaj dopiero dorwałam dzienne światło do zrobienia zdjęć kartek wielkanocnych, które poczyniłam zeszłej niedzieli. Beznadziejne te foty, ale robione na szybko, w biegu, mogły być albo takie, jakie są, albo wcale.
Bardzo lubię robić kartki-pisanki, bo mogę wykorzystać na nie nawet te papiery, na które nie mam absolutnie żadnego innego pomysłu.
Bardzo ładne karteczki
OdpowiedzUsuńAle fajne jajcorki. Donka jesteś karteczkową mistrzynią :)
OdpowiedzUsuńcudne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kartki i zawieszki z poprzedniego posta:)
OdpowiedzUsuńAle jaja :) Cudne karteczkowe pisanki :)
OdpowiedzUsuńSezon wielkanocny rozpoczęty...
OdpowiedzUsuńjak na tygodniowe to trzymają się dobrze hihihi
OdpowiedzUsuńŚliczne
Bardzo mi sie podobają!
OdpowiedzUsuńFajnie wyszły,ja chyba też zrobię kilka:)póki jeszcze mogę:)
OdpowiedzUsuń