poniedziałek, 24 czerwca 2019

Kartka ślubna z tiulem.

Kartka ślubna, na której po raz pierwszy wypróbowałam użycie tiulu. 





Wiem, trudno dopatrzeć się tego tiulu. Ale jest, pomiędzy warstwami papieru, na zbliżeniu lepiej widać :)


I cudne magnolie IAR z Craft Corner :)


Kieszonkę na pieniądze umieściłam w pudełku na kartkę.



Pozdrawiam :)

sobota, 22 czerwca 2019

Rower z bugenwillą.

Ostatnie ciepłe dni pozwoliły mi na przyjemne spędzenie wolnego czasu na balkonie z igłą w ręku. Wymordowałam wreszcie wszystkie kontury w rowerowym hafcie! Obrazek już oddany, wyrobiłam się w terminie :)


Muszę przyznać, że na balkonie haftuje mi się cudownie. Mam tam aż do wieczora światło, o jakim wewnątrz mieszkania mogę sobie tylko pomarzyć, a dodatkowo pracę uprzyjemnia zapach kwiatów heliotropu, do którego dwa razy dziennie przylatuje trzmiel. Muszę go chronić przed Kicią, która widzi w nim wielką muchę i włącza jej się tryb polowania. W bliskim sąsiedztwie kwitnie lipa, roztaczając wokół upajającą woń miodu. Posiana w skrzynkach z pelargoniami maciejka też ma już pierwsze kwiatowe pąki. Kiedy się rozwiną, to dopiero będzie pachniało! Już nie mogę się doczekać :) Mam nadzieję, że zbiegnie się to akurat z moim urlopem, i będę mogła sobie pozwolić na nocne przesiadywanie na balkonie wśród pachnących kwiatów i mrugających gwiazd :) Kicia też bardzo lubi to nasze nocne "leżakowanie", szczególnie, kiedy może obserwować koty lub jeże :)))

niedziela, 9 czerwca 2019

Czterdzieste urodziny.

Zupełnie, jak w poprzednim poście - róże, błękity i turkusy z odrobiną beżu.




W środku życzenia i kieszonka na pieniężny prezent.


Cudna metalowa zawieszka :) Zawieszki to mój mały "bzik" :)))



Kartka zapakowana w pasujące pudełko. 


"Wymęczyłam" w końcu rower z tego nieszczęsnego kolorowego schematu. Zostały mi jeszcze kontury, które dadzą obrazkowi ostateczny szlif. Nie będzie łatwo, kontury są haftowane pięcioma kolorami, które na schemacie są trudne do rozróżnienia. Koszmar! Naprawdę, zdecydowanie jestem zwolenniczką schematów czarno-białych, w których nie ma takich "ułatwień".