niedziela, 24 marca 2019

W ramie.

"Moje" goldenki już oprawione. "Moje" piszę w cudzysłowie, bo tak całkiem moje to one nie są. Moje będą następne, te, które dopiero są w planach, i dostaną inną ramę. Te haftowałam na prezent i ramka musiała być dopasowana do wnętrza i oprawy pozostałych znajdujących się tam obrazków. Zdjęcie koszmarne, ale przeokropnie się nakombinowałam, pod jakim kątem zrobić fotkę, ponieważ w szybie odbijał się nie tylko cały pokój, ale też moja mało atrakcyjna i wielce niepożądana w tym miejscu osoba. Napstrykałam się tych fotek trochę, i wszystkie beznadziejne. Jedynie na tym zdjęciu jako tako widać to, co miało być widoczne, czyli haft.


Pozdrawiam :)

4 komentarze:

  1. Niesamowite :) Wiem, zrobić zdjęcie pracy w szkle to mały koszmarek ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniale się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny haft! W ramie prezentuje się rewelacyjnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ogrom pracy,podziwiam :)
    Poz.Dana
    http://damarwieczorowapora.blogspot.com/?m=0

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i zapraszam ponownie!