sobota, 25 sierpnia 2018

Wlazł kotek na płotek...

Wlazł kotek na... płotek? Nie! Ten kotek wlazł na książkę, na jakoweś grube tomisko, i z ogromnym wdziękiem zachęca do czytania.
Najpierw był hafcik wykonany według wzoru firmy Vervaco...


... który po dodaniu odpowiedniej oprawy stał się zakładką do książki dla pewnej bardzo rezolutnej i lubiącej kotki pierwszoklasistki.



Pozdrawiam Tuzaglądaczy!

5 komentarzy:

  1. Hafcik śliczny, ale oprawa to jest dopiero coś! Bardzo mi się podoba, kolory pięknie dobrane do kolorystyki haftu, a całość oryginalnie oprawiona i to podoba mi się najbardziej!
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny kotek, co nie wlazł na płotek

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i zapraszam ponownie!