piątek, 29 maja 2015

W różanym ogrodzie...

Kartka urodzinowa z pięknego papieru "Venus i Mars" Magicznej Kartki. Różano-ptasie motywy nadrukowane na papierze powtórzyłam w dekoracji - ptaszek na latarni pochodzi z Wycinanki, a kwiatki z różnych sklepów :)




Ptaszka potuszowałam czarnym tuszem pigmentowym i pokryłam Crackle Accent. Po wyschnięciu niestety zmienił kolor, czarny wyblakł i zszarzał :( Nie bardzo mi się to podoba. Podobnie jak to, że nie wiem, jak odwrócić zdjęcie. Na moim kompie jest normalnie, w poziomie, a na bloga ładuje się odwrócone :(  Ktoś wie, co z tym zrobić?





Do kartki zrobiłam pudełko, bo przestrzenne kwiaty trudno upchać w kopercie i nieładnie to wygląda.


Sam papier jest wystarczająco dekoracyjny, nie potrzeba mu dodatkowych ozdób. Może dodam tylko cieniutką, ciemnoróżową atłasową wstążeczkę, którą przewiążę pudełko...


10 komentarzy:

  1. Przepiękny komplet stworzyłaś! Zachwycający :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komplet mignął mi na Fb, jest przepiękny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne są Twoje prace. Oryginalne i wszystkie wykonane z wielką starannością!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna praca. I szaro czarny ptaszek jest super! (zupełnie nie wiem co ty chcesz ;) )

    A jeśli chodzi o zdjęcia, to jak robisz je w pionie i poziomie to tak bywa, że w widoku wyglądają normalnie, ale już po wrzuceniu na stronę wychodzi oryginalne położenie. Nie wiem jakim programem obrabiasz zdjęcia, ale ja w Picasie wystarczy że wszystkie położenia zdjęć dodatkowo zapiszę Ctrl+s

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za poradę :) Do obróbki zdjęć używam IrfanView.

      Usuń
  5. Aldona, świetnie pociachałaś papier i stworzyłaś piękną kompozycję!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny komplet:) A czarno-szary ptaszek nie jest taki zły:) Super!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudnie wyszło, a ptaszek taki jaki jest ma wygląd "starego" i dodaje mu to charakteru :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepięknie! Cudne kolory i ten ptaszek na latarni:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i zapraszam ponownie!