niedziela, 20 października 2013

Motylek

Sąsiadka poprosiła mnie o breloczek z haftem. Wybór padł na motylka.


Wyhaftowałam dwa motylki, jeszcze nie wiem, co zrobię z drugim. Może powstanie drugi breloczek, a może wmontuję go w kartkę.


Przybyło też krzyżyków na kotowatym. Na razie haftuję tylko czarnym kolorem.


Serdecznie dziękuję za tak liczne i miłe komentarze pod poprzednim postem :) 
Spotkałam dzisiaj pierwsze gawrony, które przyleciały z północy na zimowisko. Jak nic, idzie zima...

19 komentarzy:

  1. Fajny breloczek, a co ma z drugiej strony? Kotek już coraz bardziej się wyłania:-)
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lewa strona haftu zakryta jest białym papierem. Dawniej breloczki z HS spokojnie mieściły wewnątrz dwie warstwy tkaniny, dzięki czemu można było mieć haft z obydwu stron. Wersja obecnie dostępna jest, delikatnie mówiąc, do bani :( Nie tylko nie mieszczą się dwa hafty, ale nawet z jednym jest duży problem - zamknięcie breloka to sztuka nad sztukami. Musiałam wspomóc się klejem :(

      Usuń
  2. Breloczek prześliczny, a kot już robi wrażenie - te oczy..:)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny brelok i piękne tło z rybkami:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaak, szczególnie te zaschnięte na szybie krople wody i zacieki robią świetne wrażenie :))))

      Usuń
  4. Uroczy motylek , mogła bym prosić o wzorek [ raczkuję z igłą] wię sama rozumiesz [pozdrawiam babcia Anulka

    OdpowiedzUsuń
  5. Motyl jak żywy. Jako kociara, jestem ciekawa co dalej...

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudny ten motylek w otoczeniu neonek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fotka wyszłaby lepiej, gdybym, cielęcina jedna, wcześniej wytarła szybę :)

      Usuń
  7. u nas gawronów pod dostatkiem przez cały rok. Latają całymi chmarami i wrzeszczą. Czasami mam wrażenie że uczestniczę w scenie z jakiegoś horroru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas przylatują jesienią, znikają wiosną. Przez cały rok są tylko ich krewniaki kawki, sroki i sójki. A ja lubię gawrony :)

      Usuń
  8. Piękne maleństwo, elegancki breloczek!

    OdpowiedzUsuń
  9. uroczy motylek, czekam na dalsze etapy kota ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Kota musiałam na jakiś czas odstawić, oby na krótko :)

      Usuń
  10. Fajny pomysł, ten breloczek. A mnie brakuje czegoś takiego do kulczyków do auta...

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudny breloczek a kotowaty - podziwiam talent :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i zapraszam ponownie!