środa, 30 października 2013

Happy Halloween!

Po raz pierwszy zrobiłam coś na Halloween. Dwa lata temu przy okazji zakupu tekturowych wycinanek dostałam ze sklepu gratis w postaci motywów na Halloween. I tak sobie leżały w pudełku... W tym roku postanowiłam je wykorzystać i zrobić symboliczny drobiazg dla pewnych bardzo miłych pań...
Od dawna na wielu zagranicznych blogach, a ostatnio także u Hani z bloga "Mój maleńki świat" widywałam pudełka, których wieczka zdobiła kartka sztalugowa. Postanowiłam takie cudo zrobić, tym bardziej, że kochana Hania zamieściła na swoim blogu kursik :) Zaopatrzyłam się w karton czarny i dwa odcienie pomarańczowego, wygrzebałam kawałek starej czarnej koronki, potuszowałam swoje gratisowe wycinanki i wyszło mi coś takiego.








Za dużo tych słodkości to się tam nie zmieściło, ale w sumie, jak na pierwszy taki "twór", to jestem nawet zadowolona z efektu końcowego.
I na koniec: babciaanulka, nadal czekam na Twój adres mailowy, no bo jak mam Ci wysłać motylka?




5 komentarzy:

  1. Fantastyczne pudełeczko, pięknie się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  2. Donko- fantastyczne pudełeczko!!!
    I choć nie jestem fanką Halloween sama chętnie bym takie postawiła na półce :)
    Wykonałaś je perfekcyjnie i bardzo estetycznie :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. fantastyczne :) bardzo eleganckie i śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne pudełeczko. Czarownica na miotle jest wspaniała

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i zapraszam ponownie!