sobota, 17 listopada 2012

Przesyłka z Przemyśla

Dziś dotarła do mnie przesyłka od Mevosy z bloga Jak płatek śniegu. W kopercie znajdowało się 8 przywieszek do telefonu na bazarek na rzecz Fundacji Zwierzęca Arkadia i niespodzianka dla mnie - śliczna pocztówka z widokami z Przemyśla :) Mevosa, bardzo Ci dziękuję!


Muszę Wam powiedzieć, że jestem zachwycona wykonaniem tych przywieszek. Równiusieńkie krzyżyki, a z tyłu misternie podszyty czarny filc, no i te cieniuteńkie sznureczki. Niesamowicie precyzyjna, wręcz zegarmistrzowska robota!
Podziwiam wszystkie osoby haftujące na plastikowej kanwie. Ja tego nie cierpię, albo kanwa nie cierpi mnie. Nie dość, że bolą mnie paluchy, to jeszcze łamię igły. Masakra :)
Nie podawałam jeszcze linka do bazarku. Oto on:  bazarek
Na zakończenie posta żegnam się z Wami uśmiechniętą buźką :)


2 komentarze:

  1. Rzeczywiście, piękne zawieszki!Zdolniacha z tej Mevosy.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że się podobają i dziękuję za tak pochlebną recenzję:) Mam nadzieję, że przyczynią się choć w malutkim stopniu do polepszenia bytu naszym braciom mniejszym:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i zapraszam ponownie!