środa, 11 maja 2011

Malwy zaczęte!

Mój CCS zamieszkał na dłuższy czas w szufladzie, a ja zaczęłam hafcić malwy. I proszę o doping i od czasu do czasu kopa na przyspieszenie :) Na razie skromniutkie początki, ale haftuje się bardzo przyjemnie :)

3 komentarze:

  1. te maki fajne bardzo, i tło zgrabnie się z nimi komponuje:) tylko te liście jakoś kolorystycznie za intensywne... ale zapisałam sobie w inspiracjach,
    wyszywanie świetnie się rozpoczyna:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo i zapraszam ponownie!